Różnorodność i odwaga, czyli po co chodzić na Boską. Rozmowa z Olgą Brzezińską, wicedyrektorką Instytutu Adama Mickiewicza

Grzegorz Nurek: Instytut Adama Mickiewicza jest partnerem festiwalu Boska Komedia. Dlaczego warto wspierać tego typu wydarzenia? 

Olga Brzezińska: Instytut Adama Mickiewicza wspiera wydarzenia, które w znaczący sposób pomagają zaciekawić polską kulturą ludzi na świecie. Nasze zaangażowanie w festiwal Boska Komedia to inwestycja w promocję polskiej kultury na arenie międzynarodowej. Festiwal ten jest jednym z najważniejszych wydarzeń teatralnych w Polsce, przyciągającym uwagę kluczowych postaci ze świata teatru – krytyków, kuratorów, reżyserów i dyrektorów festiwali. To tutaj mamy okazję zaprezentować bogactwo i różnorodność polskiego teatru, śmiałe eksperymenty i artystyczne poszukiwania polskich twórczyń i twórców. Polski teatr to przestrzeń, w której aktualne problemy społeczne, polityczne, a nawet egzystencjalne są przekształcane w uniwersalne historie, inicjując głęboki namysł nad tym, co z nami jako ludźmi się dzieje, gdzie w tej chwili jesteśmy, jak możemy żyć sensowniej, bliżej siebie i lepiej. 

Jak jeszcze IAM wspiera polski teatr? 

Instytut Adama Mickiewicza korzysta z wielu narzędzi, aby wspierać polskie twórczynie i twórców i zwiększać zasięg polskiej kultury. W ramach naszych partnerstw z międzynarodowymi festiwalami i instytucjami za granicą powstały wspaniałe produkcje, o których już jest głośno w Europie, między innymi spektakl „Quanta” Łukasza Twarkowskiego, który otwierał sezon Litewskiego Narodowego Teatru Dramatycznego, czy „null & void” Agaty Siniarskiej, prezentowane na festiwalu w Santarcangelo, który również będzie można zobaczyć na festiwalu Boska Komedia. Ważnym narzędziem są także wizyty studyjne – zapraszamy selekcjonerów, dyrektorów festiwali teatralnych i krytyków z całego świata, aby zobaczyli polski teatr na żywo, mogli poczuć jego puls i poznać kontekst, w jakim jest tworzony. Ukazanie im tej szerokiej perspektywy owocuje potem zaproszeniami z całego świata i różnymi formami współpracy. Instytut aktywnie wspiera też promocję polskiej kultury poprzez portal Culture.pl, dostępny w ośmiu językach. Jest to niezastąpione źródło wiedzy o polskiej kulturze, gdzie można przeczytać teksty krytyczne, analityczne, eseje, recenzje, zapowiedzi. Opowiadamy tam, czym żyje polski teatr.                  

Polski teatr miał mocną markę na świecie za czasów Kantora i Grotowskiego. Jaką pozycję ma dzisiaj? 

Kantor i Grotowski to postacie, które na stałe wpisały polski teatr w międzynarodowy krajobraz kultury. Dziś to Krzysztof Warlikowski, Krystian Lupa, Łukasz Twarkowski, Małgorzata Wdowik, Anna Smolar czy Ewelina Marciniak są na ustach krytyki teatralnej i widzów na świecie. IAM promuje twórczość zarówno uznanych, jak i obiecujących twórców, ukazując różnorodność i bogactwo narracji i języków artystycznych. Obecnie w polskim teatrze zachodzi intensywna synteza różnych form – dramat, sztuki performatywne i taniec coraz częściej się przenikają, tworząc hybrydowe, interdyscyplinarne dzieła. Instytut Adama Mickiewicza z zaangażowaniem wspiera tych twórców, którzy tworzą na styku tradycji i nowoczesności, eksperymentując i redefiniując pojęcie współczesnego teatru. To właśnie ten otwarty i eksperymentalny duch polskiego teatru przyciąga międzynarodowe zainteresowanie i coraz większą publiczność.  

Wymienisz kilka spektakli wartych polecenia? 

Kilka spektakli, które mnie poruszyły w ostatnim czasie z radością odnajduję w programie tegorocznej edycji festiwalu Boska Komedia. Spektakl „Ocalone" w reżyserii Mai Kleczewskiej to niezwykły monodram Piotra Rowickiego w wykonaniu Agnieszki Przepiórskiej, który dotyka przemilczanych historii kobiet z czasów II wojny światowej. Wspaniała aktorska i reżyserska praca, rozdzierająca duszę historia, bezcenny głos o niewysłowionym cierpieniu kobiet z Zieleniaka, obozu przejściowego dla ludności cywilnej, zorganizowanego w sierpniu 1944 r. na warszawskiej Ochocie przez oddziały SS RONA. Trudne, choć boleśnie aktualne tematy wojny, strachu i cierpienia podejmują również Agata Siniarska we wspomnianym „null&void”, którym wywołała wiele emocji na festiwalu w Santarcangelo, Marta Górnicka z Chórem Kobiet w „Matkach. Pieśniach na czas wojny”, znakomicie przyjętym na festiwalu w Awinionie czy Hana Umeda w „Rapeflower”, spektaklu o odzyskiwaniu własnego ciała po przeżytej traumie.   

Łukasz Twarkowski, jak zawsze, imponuje inteligentną narracją i mistrzowskim wykorzystaniem technologii w spektaklu „Quanta”, który miał premierę w Wilnie. Bardzo jestem ciekawa, jak ten spektakl rozwijał się od wrześniowej premiery i co zobaczymy w grudniu, podczas Boskiej Komedii. Kolejna interesująca propozycja to „Threesome/Trzy" Wojciecha Grudzińskiego, choreografa i tancerza, który w swoim spektaklu przywołuje trzy postaci baletmistrzów Teatru Wielkiego w Polsce epoki PRL. Jestem również przekonana, że stali widzowie Boskiej Komedii czekają na krakowski pokaz najnowszego spektaklu Krzysztofa Warlikowskiego „Elisabeth Costello”. Każde z tych przedstawień to inna opowieść i artystyczny idiom, ale wszystkie łączy wysoki poziom i odwaga w podejmowaniu ważnych i współczesnych tematów.

---

Rozmawiał Grzegorz Nurek

Olga Brzezińska – wicedyrektorka Instytutu Adama Mickiewicza, menadżerka i promotorka kultury, kulturoznawczyni, wykładowczyni akademicka.

---

Fot. Artur Rakowski

Instytut Adam Mickiewicza jest partnerem strategicznym Festiwalu Boska Komedia.